Mabrella - Profil gracza w Vallheru

Lokacja: Ardulith
Ostatnio widziana: Domy (około 19 godzin temu)

Mechaniczno-fabularny

Wiek: 139
Poziom: 42
Immunitet: Brak
Rasa: Człowiek
Klasa: Mag
Płeć: Kobieta
Wyznanie: Anariel
Status: Żywa
Maksymalne PŻ: 235
Vallary: 2
Osiągnięcia: 22
Discord ID: Lalka#9788

Klan: Bractwo Północnego Miecza
Ranga w klanie: Wiedźma

---

***
- Lordzie Vandree, jej Wysokość pana oczekuje – rzekła z nieskrywaną niechęcią pokojówka. Czarnowłosy czarnoksiężnik wzbudzał jej strach i nie mogła znieść ani jego towarzystwa, ani tym bardziej szczególnych względów jakimi cieszył się u Księżnej.
- Przekaż swojej pani, że już do niej zmierzam. – Wysoki elf wyszczerzył białe zęby w odpowiedzi. – Lepiej, by była przygotowana – dodał już ciszej. Pokojówka zamknęła drzwi ze szczękiem. „Jak on śmie tak traktować Panią?”
Silas von Vandree był rzeczywiście elfem, którego trudno lubić. Oszczędny w słowach, o przenikliwym spojrzeniu niebieskich oczu i długich czarnych włosach robił nieprzyjazne wrażenie. Jeśli dodać do tego arogancki ton, jakim zwykle był się zwracał, istotnie może dziwić jego wysoka pozycja na dworze księżnej Rothes. Jego niechęć do jejmości kłuła w oczy, aczkolwiek wszystkie jej polecenia wykonywał niezwłocznie, tak jak tego oczekiwano. Pozostali dworzanie z jednej strony woleliby, żeby znikł z ich życia, z drugiej strony jego osoba wzbudzała niesłychaną ciekawość i przyglądanie się jego drobnym starciom z księżną stanowiła nie lada rozrywkę. W każdym razie, powód jego obecności na dworze był znany tylko jemu samemu.

***

Mabrella wywodziła się ze szlacheckiej rodziny… A przynajmniej tak wynikało z opowieści, jakimi raczyła ją babka w dzieciństwie. Gdy była jeszcze niemowlęciem jej ojciec został posądzony o zdradę i skazany na śmierć. Nikt dokładnie nie wie, co się wydarzyło tego dnia, wiadomo tylko, że dzięki swym mocą zdołał się wywinąć śmierci i odszedł w niesławie. Mała Mabrella została najpierw na dworze, gdy jednak i ona zaczęła przejawiać zdolności magiczne, została odesłana do starej czarownicy na wychowanie.

***

- Droga Mefildo, czas mi ruszać w dalszą drogę – oznajmiła Mabrella zdecydowanie, zawiązując tobołek i przerzucając go sobie przez ramię. – Dziękuję za wszystko, czego mnie nauczyłaś.
Stara czarownica zmrużyła oczy i przyjrzała się swojej wychowance. Od kilku dni obserwowała jej przygotowania do podróży i coraz bardziej uświadamiała sobie, jak bardzo zżyła się z tą dziewczyną.
- Nie daj się zjeść wilkołakom – odrzekła hardo, nie chcąc dać po sobie poznać prawdziwych uczuć. – Masz jeszcze to – wsunęła jej do ręki pierścionek - Jak już masz odszukać swoje przeznaczenie, lepiej byś była na nie przygotowana.
Dziewczynie zapłonęły oczy, gdy zacisnęła rękę na małym przedmiocie. Wiedziała, jak wielka moc w nim drzemie.
- Dziękuję, nigdy Ci tego nie zapomnę – odrzekła drżącym głosem i zrobiła niepewny ruch w stronę czarownicy. Ta nieprzyzwyczajona do takiego zbliżenia, niezgrabnie uścisnęła dziewczynę.
- Powodzenia i pamiętaj, by nie rozpamiętywać przeszłości. – odparła stara i wyswobodziła się z wymuszonego uścisku. Dziewczyna szybkim ruchem ręki otarła samotną łzę ściekającą po policzku. Założyła na palec sygnet i podeszła do czekającego w pobliżu siwka. Poklepała go po pysku, przytroczyła do siodła tobołek i dosiadła zwierzaka.
- Żegnaj – powiedziała i spięła konia, by ruszył przed siebie.

***

Wysoka, ubrana w ciemny płaszcz postać wydawała się z początku nieobecna. Zapatrzona w dal zdawała się być całkowicie pochłonięta własnymi myślami, jednak gdy podchodzisz bliżej, natychmiast odwraca się w twoim kierunku.
- Którędy do miasta?- pyta bacznie ci się przyglądając

***

KARTA POSTACI

Metryczka:
Imię: Mabrella Vandree
Rasa: Wysoki Elf
Wiek: 25 lat
Klasa: Mag
Profesja: Poszukiwacz wiedzy tajemnej

Umiejętności:
Zdolność specjalna: Specjalizuje się w magii ognia.
Zdolność: Potrafi czytać i pisać w języku wspólnym oraz klasycznym. Zna się na runach.
Zdolność: Potrafi jeździć konno i pływać.
Zdolność: Umie wyczuć magię i jeśli miała z tym wcześniej do czynienia – rozpoznać jej źródło.
Słabość: Nie radzi sobie w walce wręcz, machając mieczem prawie na pewno zrobi sobie krzywdę.

Ekwipunek:
Przedmiot specjalny: Czarny wierzchowiec o imieniu Ta’an.
Przedmiot: srebrny sygnet z wygrawerowanym symbolem salamandry – pamiątka po ojcu, która wzmacnia jej czary.


***


Gdyby komuś przyszło do głowy popisać fabularnie w szeroko rozumianym klimacie fantasy, to zapraszam serdecznie. Jak nie wiesz jak zacząć, wystarczy, że się odezwiesz, jakoś zaaranżujemy to spotkanie.

« Poprzedni profil

Następny profil »