Dessmor.noor - Profil gracza w Vallheru

Dessmor.noor (778)

• Mieszkaniec

Lokacja: Ardulith
Ostatnio widziany: Zobacz (około 1 minut temu)

Mechaniczno-fabularny

Wiek: 197
Poziom: 52
Immunitet: Posiada
Rasa: Krasnolud
Klasa: Rzemieślnik
Płeć: Mężczyzna
Wyznanie: Heluvald
Status: Żywy
Maksymalne PŻ: 576
Vallary: 0
Osiągnięcia: 22

Klan: ETERNAL NIGHT
Ranga w klanie:

W mrocznych zaułkach krasnoludzkich górskich kopalń krążyła legenda o Dessmorze, nieustraszonym krasnoludzkim zabójcy smoków.

Dessmor był krasnoludem o charakterystycznej, potężnej posturze, zaroście brody splecionej w warkoczach i wzorach runicznych, które świadczyły o jego niezwykłej determinacji. Na plecach nosił blizny po licznych potyczkach z potężnymi smokami, a jego oczy płonęły zacięciem i gotowością do walki.

Urodzony w sercu krasnoludzkich gór, Dessmor od najmłodszych lat marzył o wielkich czynach. Po osiągnięciu pełnoletniości wyruszył w samotną podróż, gotowy stawić czoła największym zagrożeniom. Był znany z niezrównanej zręczności w posługiwaniu się toporem i nieustraszoności w obliczu niebezpieczeństwa.

Legenda o Dessmorze szybko rozeszła się po krainach, a władcy prosili go o pomoc w pozbyciu się smoczych plag. Za swoje usługi żądał jedynie nowego wyposażenia i chwały. Nie szukał bogactw, lecz walki z bestiami, które siały spustoszenie w krainach.

Każdy smok był dla Dessmora wyzwaniem, które musiał podjąć. Bez względu na rozmiar czy siłę, krasnolud nie cofał się przed żadnym zadaniem. Jego opowieści o pojedynkach z bestiami wzbudzały podziw i respekt w sercach ludzi.

Jednak żaden smok nie miał szans przeciwko determinacji i umiejętnościom Dessmora. Z każdym zwycięstwem jego legenda stawała się coraz większa, a on sam stawał się symbolem nadziei dla tych, którzy żyli w strachu przed smoczymi cieniami.

Choć przed Dessmorem czekało wiele wyzwań, nie cofał się przed żadnym z nich. Jego historia miała być zapisana w legendach na wieki, jako największy krasnoludzki zabójca smoków, który nigdy nie ustępował w walce i zawsze bronił tych, którzy potrzebowali pomocy.